Ten tonik zasługuje za chwilę uwagi z mojej strony dlatego, że jest to najczęściej powtarzany przeze mnie kosmetyk. To jest moje chyba już 8 opakowanie. Używałam toników różnych firm i zawsze do niego wracam. Po pierwsze za to, że jest firmy Nivea, ja uwielbiam tą firmę i wszystkie ich kosmetyki bardzo mi pasują. kolejne plusy dla mnie to:
- cena - ok 10zł
- dostępność - gdzie nie ma nivea?:)
- idealny dla mojej suchej skóry
- odświeża
- łagodzi podrażnienia
- zmywa resztki makijażu
- nie pozostawia tłustej warstwy
- przyjemnie pachnie
- wydajny
- bez alkoholu - skóra nie piecze
- nie zatyka porów
- nie pozostawia uczucia ściągniętej skóry
- kolor:)
Myślę, że powodów jest wystarczająco by się na niego skusić! Oczywiście, mój różowy jest zarezerwowany dla " sucharów",natomiast " tłuścioszki" i "mieszańce" z powodzeniem dostaną swoją wersję przeznaczoną dla ich typu cery:)
ja zawsze używłam toniku z Garniera (to moja ulubiona firma), z Nivei jeszcze nie miałam, ale może się skuszę dzięki Twojej opinii :)
OdpowiedzUsuńprzyznam że dla mnie obie serie są dość podobne, używałam ich zamiennie w zależności od aktualnej promocji:)
OdpowiedzUsuń